Jak w godzinę dziennie zrobić 10 rozmów

Branża Network Marketingu cechuje się jedną, bardzo prostą zasadą: liczb! Liczby są w planie marketingowym, w statystykach, w czekach i w ilości spotkanych potencjalnych klientów oraz partnerów. 

Aby biznes się rozwijał, musimy konsekwentnie spełniać podstawowe aktywności, cechujące tą branżę. Jedną z tych aktywności jest budowanie listy kontaktów. Musisz mieć listę osób, do których odezwiesz się ze swoją ofertą i przedstawisz prezentację. LISTA TO TWÓJ KAPITAŁ. Jeśli nie masz listy- ludzi do których chcesz się odezwać = nie masz biznesu. Twoim zadaniem jest mieć listę lub zbudować listę! Kiedy masz te podstawowe narzędzie, masz z kim rozmawiać, umawiać spotkania i rozwijać nowe kontakty. 

Jeśli nie wykonasz minimum spotkań, zwłaszcza według statystyk firmy, z jaką współpracujesz, to nie spodziewaj się efektów w swoim biznesie! Ten biznes to ciągłe budowanie relacji, nowych kontaktów i rozwój osobisty!

Wciąż obserwuję osoby dołączające do biznesu, które robią na wstępie listę kontaktów ciepłych, lecz nigdy z niej nie korzystają. Zatem często te osoby decydują się na działanie online na Facebooku, by potem wrócić do swoich ciepłych kontaktów, w celu pokazania efektów finansowych.

Nie neguję, a zarazem nie popieram takiej strategii. Wciąż uważam, że mimo wszystko powinniśmy zaczynać ten biznes od listy kontaktów ciepłych- czyli naszych najbliższych znajomych, którym pokażemy naszą ofertę. W ten sposób uczymy się w zaufanym gronie przedstawiania prezentacji, ale również radzenia sobie z obiekcjami. 

Natomiast jeśli, masz ogromne opory przed rozpoczęciem spotkań ze swoimi bliskimi, zacznij na Facebooku poznawać ludzi z zimnego rynku.Tu kontakty nigdy się nie kończą! 

Jednak bądź świadomy, że nie jest to takie proste jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Na Facebooku są różni ludzie, którzy kryją się za ekranami swoich komputerów, którzy Cię nie znają, są często bardzo sceptycznie nastawieni do jakichkolwiek projektów i nie zależy im na relacjach. 

Spotkasz tu dużo ignorantów i hejterów, którzy będą nie raz próbować Cię wyprowadzić z równowagi – bądź na to gotowy! Natomiast znajdą się również ludzie otwarci, sympatyczni, życzliwi oraz zainteresowani tym co chcesz im pokazać. 

Będziesz spotykać się z ignorancją i brakiem szacunku, lecz również spotkasz ludzi wdzięcznych i zachwyconych Twoją propozycją. I na tych osobach właśnie się skup ! Kompletnie nie przejmuj się ludźmi, którzy kompletnie nie zasługują na uwagę i Twój bezcenny czas!

Znajdywanie konkretnych osób, zajmie Ci trochę więcej czasu, niż pójście bezpośrednio offline do ciepłego – zaufanego rynku, osób – które mogą szybciej podjąć pozytywną decyzję, jeśli zrobisz to dobrze. 

 Na Facebooku, działając online, jeśli wcześniej zrobisz sobie małe ćwiczenie i dobrze scharakteryzujesz swojego potencjalnego klienta oraz potencjalnego partnera biznesowego, łatwiej Ci będzie go znaleźć i odezwać się bezpośrednio do zainteresowanych osób.

Kiedy ja zaczynałam swoje działanie ponad 2 lata temu, trafiłam na cytat: